Zespół holenderskiego crossover thrashu Remain Untamed powraca z nowym EP zatytułowanym „Pharmaceutical Madness”, które jest hołdem dla ich zmarłego gitarzysty Hansa Hostile. Płyta zawiera cztery oryginalne utwory oraz cover jego dawnej formacji T.C.F., z udziałem jego syna i byłych członków zespołu. Przepojona surową energią i emocjami, „Pharmaceutical Madness” jest sposobem zespołu na uczczenie swojego przyjaciela, pozostając przy tym wiernym szybkiemu i zaciekłemu thrashowi, z którego są znani.

Remain Untamed powstało z popiołów grupy Brutal Obscenity, przynosząc ze sobą bagaż doświadczeń na scenę. Zespół z Haarlemu rozpoczął swoją działalność jako jednorazowy reunion w 2015 roku, który szybko przeistoczył się w powrót do szybkiego, old-schoolowego crossover metalu. Trzon zespołu, czyli Patrick na gitarze i Ernst na basie, szybko połączył siły z perkusistą Steinem (eks-Brutal Obscenity, eks-Egghead), gitarzystą Hansem (eks-T.C.F., eks-S.O.S.) oraz wokalistą Vinnie (eks-S.O.S.), tworząc solidny skład oddany czystemu thrashowi wprawiającemu w moshpit.

Początkowo zespół jasno zaznaczył swój kierunek: szybki, gwałtowny i nieubłagany crossover thrash w duchu takich zespołów jak D.R.I., Suicidal Tendencies, Anthrax, S.O.D., Excel, Exodus i Slayer. Ich debiutanckie EP z 2018 roku, zatytułowane po prostu „Remain Untamed”, wydane przez Headbangers Records, spotkało się z uznaniem za swoje bezkompromisowe, energetyczne podejście. W 2021 roku wrócili z wydawnictwem „New World Order”, siedmioma utworami o bardziej wyrafinowanym thrashowym brzmieniu, w którym gościnnie wystąpił Bernemann (BONDED, eks-SODOM) i z oszałamiającą okładką autorstwa Mario Lopeza.

Tragedia dotknęła zespół na początku 2024 roku, kiedy niespodziewanie odszedł ich kolega z zespołu, Hans Hostile. Zamiast zakończyć działalność, Remain Untamed postanowili działać dalej jako kwartet, oddając hołd swojemu przyjacielowi i jego dziedzictwu. Nowe EP „Pharmaceutical Madness” to zarówno kontynuacja ich brzmienia, jak i hołd dla Hansa, z czterema oryginalnymi utworami oraz coverem utworu T.C.F., z gościnnymi występami jego byłych członków i syna, czyniąc to wydawnictwo głęboko osobistym.