Szwedzcy rockmani Insonika powracają z nowym singlem „Embrace The Fire Within”. Utwór porusza tematykę uwalniania się od toksycznych więzi i odkrywania wewnętrznej siły, a wszystko to przy cięższym, ciemniejszym brzmieniu z detune’owanymi gitarami i surowymi emocjami. Insonika, z Jönköping, szykuje się do wydania swojego najnowszego singla 31 stycznia 2025 roku. Tekst utworu jest inspirowany decyzją frontmana Oscara Flanagana Allerdahla o zakończeniu długoletniej toksycznej przyjaźni. Przesłanie jest jasne: nadszedł czas, by stanąć na swoim i docenić swoją wartość.

Singlem tym zespół eksploruje nową sferę brzmieniową, zastosowując gitary nastrojone w B standard, by uzyskać cięższy i mroczniejszy dźwięk. Wierni swojemu podejściu „bez granic”, Insonika pozwala kreatywności kierować swoją muzyką, co może obejmować zarówno jazzowe przerywniki, jak i cięższe elementy. Nagrany w domowym DIY studio i dopracowany przez Jamie Gomeza Arellano w Orgone Studios (znanym ze współpracy z Mastodon, Ghost, Queens of the Stone Age), utwór oddaje rozwijające się brzmienie zespołu.

Grając razem od ośmiu lat, Insonika ewoluowała przez zmiany w składzie. Początkowo trójka z Oscarem, basistą Danielem Englaforsem i byłym perkusistą Mattiasem, rozrosła się po przyłączeniu gitarzysty Sebastiana Fingala, a ostatnio perkusisty Simona Jamesa.

Co naprawdę wyróżnia Insonikę, to ich twórcza wolność. Dla zespołu ważne jest nie tyle trzymanie się określonego gatunku, co podążanie za tym, co działa, czy to jazzowy przerywnik, czy wybuchowy blast beat death metalu. Takie otwarte podejście sprawia, że ich muzyka pozostaje świeża i dynamiczna, a „Embrace The Fire Within” jest tego doskonałym przykładem.