The Ferrules prezentują kolejny singiel „Bez Tchu” z nadchodzącej płyty „Pusty Dom”.

The Ferrules nie przestają zaskakiwać. Ich nowy singiel „Bez Tchu” wymyka się jakimkolwiek ramom kompozycyjnym i stawia na wolność. Choć pomysł na stworzenie tego utworu pojawił się podczas wspólnej próby, gotowej wersji zespół nigdy nie zagrał razem przed wejściem do studia.

„Ten numer jest ciekawy o tyle, że o ile jego rdzeń powstał na wspólnej próbie, to jego skończonej kompozycji do czasu nagrywek ani razu nie graliśmy na żywo i większość instrumentów została nagrana asynchronicznie, bez dużych konsultacji. Z tego powodu utwór jakby wije się i pulsuje do przodu i do tyłu, bo każdy instrument ma coś swojego do powiedzenia we własnym języku i rytmie. Taka samowolka artystyczna powinna skończyć się katastrofą, a tutaj elegancko ciśniemy do przodu, zgodni w tym chaosie” – komentuje Kajetan Dulian, wokalista.

The Ferrules w „Bez Tchu” łączą surowe post-punkowe brzmienia z shoegaze’em, budując przy tym przestrzeń pełną lęku, napięcia i niestabilności. Całość dopełnia poruszający tekst, który tworzy opowieść o zagubieniu i stracie poczucia sensu.

“Bez tchu” to kolejny singiel promujący debiutancki album „Pusty Dom”, który ukaże się we wrześniu 2025 roku. Po pełnym kontrastów „Zimne ognie” i intensywnych „Afloat” czy „Dniach”, „Bez Tchu” jeszcze mocniej zaznacza eksperymentalne ambicje zespołu, które przynajmniej częściowo zostaną zrealizowane na nadchodzącej płycie.

The Ferrules to jeden z najbardziej wyrazistych zespołów na krajowej scenie alternatywnej. Shoegaze, rock alternatywny i dream pop spotykają się i łączą w ich twórczości w sposób, który ciężko podrobić. Zespół występował już na prestiżowych festiwalach i zdobył uznanie wśród kuratorów takich wydarzeń jak Męskie Granie czy Sea You Showcase. W składzie znajdują się muzycy znani z cenionych projektów takich jak Żurawie czy Pastry. Debiutancki album może być przełomowym momentem dla zespołu – i ważnym wydarzeniem dla całej polskiej sceny alternatywnej.