Slayer wraca z koncertami w 2024
Każdy fan metalu pamięta koniec 2019 roku, kiedy to Slayer z wielką pompą pożegnał się ze swoimi fanami, odbywając swoją ostatnią trasę koncertową. Wówczas członkowie zespołu poszli własnymi ścieżkami. Ostatnio Kerry King zapowiedział swoj comeback, a teraz z zaskoczeniem czytamy, że Slayer powróci na scenę muzyczną jeszcze w tym roku. Do tej pory zaplanowano dwa występy. Zespół zagra 22 września na Riot Fest w Chicago oraz weźmie udział w festiwalu Louder Than Life w Louisville.
Zespół Slayer
Slayer, uznawany za jednego z pionierów thrash metalu, zdobył uznanie na całym świecie dzięki swojej intensywnej muzyce i prowokującym tekstom. Zespół powstał w 1981 roku w Huntington Park, Kalifornia, i szybko zyskał popularność dzięki swojemu agresywnemu stylowi grania. Ich album „Reign in Blood” z 1986 roku jest często wymieniany jako jeden z najważniejszych albumów w historii metalu. Slayer słynie z szybkich, skomplikowanych gitarowych riffów, podwójnej stopy i charakterystycznego wokalu Toma Arayi. Przez lata zespół wywoływał kontrowersje swoimi tekstami dotyczącymi wojny, religii i przemocy, co tylko potęgowało ich legendę. Mimo zmian w składzie, Slayer utrzymywał wysoki poziom muzyczny, inspirując liczne młodsze zespoły metalowe. Ich występy na żywo, pełne energii i intensywności, przyciągały fanów na całym świecie. W 2019 roku zespół ogłosił zakończenie kariery, kończąc ją trasą koncertową, która była hołdem dla ich dziedzictwa i oddanych fanów. Jednakże, niedawne doniesienia o powrocie Slayera na scenę wywołały ogromne emocje wśród fanów metalu. Slayer pozostaje ikoną w świecie heavy metalu, a ich wpływ na gatunek jest niezaprzeczalny.