W maju 2024 roku zespół MYCODA, grający mieszankę rocka z progresywnymi wpływami hardrocka, wydał album „Kolizje Światów”. Płyta, która zawiera dziewięć utworów w wersji fizycznej,  w wersji cyfrowej została dodatkowo wzbogacona o dwa kolejne utwory –  „Mrocznia” i „Zamilkły”. Oba dostępne są na platformach streamingowych.

Od pierwszych dźwięków płyty, zespół swoją muzyką przenosi słuchacza w mroczny i nostalgiczny świat, który jest wizytówką ich twórczości. Nisko osadzone gitary tworzą potężne, ciężkie podłoże, które doskonale kontrastuje z pełnym emocji wokalem Krzysztofa Rusteckiego. Elektroniczne elementy dodają nowoczesnego sznytu, sprawiając, że brzmienie zespołu jest świeże i innowacyjne. Słuchając albumu mimowolnie przypomniały mi się zespoły takie jak Dianoya, Osada Vida i Votum. Krzysztof Rustecki śpiewa z dużym czuciem i melodyjnością, a pozostali muzycy dodają od siebie świeżość, przestrzeń i rockowy luz. Melodyka całego albumu jest przyjemna i nośna. Album zasługuje na bliższe przyjrzenie się jej zawartości.

Płyta zaczyna się utworu „Niemy Ton” z nieco nostalgicznym, ale melodycznym tłem muzycznym. Następujący zaraz po nim utwór tytułowy „Kolizje Światów”, jest nieco cięższy, ale nie odbiega poziomem od wcześniejszej kompozycji. Wraz z „Tysiąc Słońc” przychodzą nieco lżejsze tony. Można odczuć zmianę tempa i więcej klimatu, podkreślonego udanymi gitarowymi zagrywkami. „Wirowanie”, „Głębia”, oraz „Stado” to bardzo udane utwory, na które nie da się nie zwrócić uwagi. Jeśli przy odsłuchiwaniu tej płyty będziecie trzymać długopis w ręku, na pewno zaczniecie nim wymachiwać. Na całym albumie znajdzie się również nieco wolniejsze tempo i więcej przestrzeni i klimatu, który zawsze podkreślony jest udaną grą gitary. Wśród najważniejszych utworów na płycie znajdują się „Mrocznia” oraz „Zapomnij o Mnie”, które znalazły się również na liście Turbo Top Antyradia.

„Kolizje Światów” to album, który nie tylko zaskakuje muzycznie, ale również intryguje swoim przekazem. Teksty utworów pełne są tajemniczych, często metaforycznych obrazów, które zachęcają do refleksji i interpretacji. MYCODA doskonale balansuje między mrocznymi, introspektywnymi tematami i bardziej dynamicznymi, energetycznymi momentami, co sprawia, że słuchanie tej płyty to prawdziwa przygoda.

Również produkcja płyty stoi na wysokim poziomie. Każdy dźwięk jest przemyślany i doskonale zrealizowany, co podkreśla profesjonalizm zespołu. Wokal Rusteckiego jest pełen ekspresji i pasji, a instrumenty są zgrane i brzmią niezwykle spójnie. Elektroniczne dodatki są używane z umiarem, co nadaje całości nowoczesny, ale nie przesadzony charakter.

„Kolizje Światów” to album, którym zespół udowadnia, że potrafi tworzyć muzykę oryginalną, pełną pasji i zaangażowania, która potrafi zaskoczyć i wzbudzić emocje. Z pewnością przypadnie dla fanów rocka z progresywnego.

Lista utworów:

1. Niemy Ton
2. Kolizje Światów
3. Tysiąc Słońc
4. Wirowanie
5. Głębia
6. Stado
7. Zapomnij o Mnie
8. Inne Rejony
9. Pętla i Koda
10. Mrocznia (Bonus Track)
11. Zamilkły (Bonus Track)