Gods & Punks zapowiada „Death” – podróż przez mrok i odrodzenie
Brazylijska formacja Gods & Punks, znana z przekraczania granic w ramach stoner i doom metalu, przygotowuje się do premiery swojego najnowszego dzieła – albumu „Death”, który ukaże się 26 lipca 2024 roku nakładem Electric Valley Records zarówno w wersji cyfrowej, jak i na winylu. To wydawnictwo to coś więcej niż tylko muzyka – to kathartyczna opowieść, inspirowana traumatycznym przeżyciem lidera zespołu, Alexandre’a Canhettiego, który w 2021 roku otarł się o śmierć.
Nagrywany między Brazylią a Francją, w Santos, Rio de Janeiro i Paryżu, album „Death” jest dowodem na artystyczną ewolucję zespołu oraz jego determinację w przekształcaniu osobistych doświadczeń w muzyczną ekspresję. Płyta składa się z siedmiu utworów, trwających łącznie 40 minut, a każdy z nich jest fragmentem głębokiej, emocjonalnej narracji.
Utwory takie jak „Slowburner” i „Loss of Reality” eksplodują surową, metalową energią, podczas gdy „The Night Of A Thousand Days” i „Decerebration” wciągają słuchacza w ciężkie, powolne brzmienia stoner-doom. Psychodeliczny klimat osiąga szczyt w „The Space Between Spaces”, który oddaje eteryczną rzeczywistość stanu śpiączki, a „Archimedes’ Screw” tętni napięciem i niepewnością związanymi z operacją ratującą życie, przeprowadzoną w szpitalnej sali oczekiwań. Całość zamyka „Black Box” – przejmujące, pełne refleksji podsumowanie zarówno osobistej, jak i zespołowej podróży, jaka doprowadziła do stworzenia „Death”.
Za miksy i mastering odpowiada Andre Leal ze Studio Jukebox w Volta Redonda (Brazylia), natomiast minimalistyczna okładka, podkreślająca głębię przekazu albumu, to dzieło graffiti-artysty Bruno Krosa.
Premiera „Death” odbędzie się 26 lipca 2024, ale przedsprzedaż rozpocznie się już 20 czerwca. Jeśli szukacie albumu, który łączy ciężkie riffy, głęboką emocjonalność i psychodeliczną introspekcję, nie możecie przegapić tego wydawnictwa. Gods & Punks po raz kolejny udowadniają, że są jednym z najbardziej intrygujących zespołów na współczesnej scenie stoner-doom!