Brzask, zespół wywodzący się z tajemniczych zboczy Karkonoszy, już 2 maja 2025 roku wyda swój debiutancki album „Der Wanderer im Riesengebirge” nakładem renomowanego Vendetta Records. To nie tylko kolejna płyta z pogranicza black metalu – to lodowata, bezlitosna podróż przez mity, legendy i duchy zamieszkujące jeden z najbardziej magicznych regionów Polski.

Powstały w 2019 roku, Brzask od początku kreśli swoją tożsamość na styku dzikiej natury i lokalnego folkloru, czerpiąc inspiracje z mrocznych opowieści o Rübezahlu, duchach gór, świętych źródłach i starych uzdrowicielach. Ich muzyka łączy dzikość norweskiego black metalu lat 90. z melodyjnym zmysłem Dissection, a wszystko spaja klimat polskich górskich mitów, przekazywanych z pokolenia na pokolenie.

Już otwierający album „Frozen Horizon” oddaje hołd tym, którzy zginęli w górach – ich dusze wciąż unoszą się w lodowatym wietrze, przemierzając zbocza i przełęcze. Tytułowy utwór „Der Wanderer im Riesengebirge” to opowieść o wędrowcu z Turyngii, który szuka odpowiedzi nie w księgach, lecz w szepcie lasu i huku wodospadów.

W „Ravens of Łomnica” poznajemy historię dwóch braci – skromnego i chciwego – których losy rozdzielają kruki. Te same ptaki, które jednemu wskazują ukryty skarb, drugiemu przynoszą zgubę. „The Herbalist” to hołd dla zielarzy i uzdrowicieli Karkonoszy – ludzi, którzy znali sekrety ziemi, ziół i ścieżek, których nie ma już na mapach.

„Spring of the Sacred Elbe” przenosi nas do czasów słowiańskich obrzędów i kultów związanych z rzeką Łabą, a „A Tale of Sand and Fire” opowiada o Walonach – tajemniczych poszukiwaczach minerałów, którzy na zawsze wpisali się w historię regionu.

Brzask zdobył pierwsze uznanie dzięki demówce z 2020 roku, która w 2021 została wznowiona przez kanadyjską Black Market Metal Label, otwierając przed zespołem drzwi do międzynarodowej sceny. Od tego czasu grupa słynie z intensywnych koncertów, gdzie dzikość Mayhem spotyka się z narracyjną głębią Emperor.

„Der Wanderer im Riesengebirge” to owoc lat pracy – muzyczna ofiara złożona górom, duchom i historii, która wciąż żyje między szczytami. Brzask przekuwa szept karkonoskich legend w brzmienie lodu i ognia, które pozostawia po sobie ślad – zimny, niepokojący i absolutnie niezapomniany.