Orbita Wiru to zespół rockowy z Warszawy, który wykonuje mocną odmianę tego gatunku, oscylującą na pograniczu alternatywy i metalu. Muzyka grupy to rockowa eksplozja generowana przez trzyosobowy mechanizm, czerpiący inspirację z różnych regionów muzycznych. Ich brzmienie jest pełne bezkompromisowości prostego rytmu, siły gitar i przenikliwości głosu, tworząc konsekwentnie pulsującą dźwiękową maszynę.

Zespół ma na swoim koncie cztery albumy: Wiru Sfera (2006), Relikwiat (2009), My Maszyny (2013) i Hipis2020 (2020). Obecnie pracują nad swoim piątym albumem, którego zapowiedzią są dwie trzyutworowe EP-ki dostępne na platformach streamingowych: Rodeo (2022) i Kosmateus (2023).

EP-ka Kosmateus jest kolejnym etapem odkrywania nowego materiału zespołu Orbita Wiru. Piąty album powstaje w Empty Studio we wspólnej pracy członków zespołu i jest emocjonalnym rezultatem okresu po pandemii, gdy ciała i umysły były zamknięte w małej przestrzeni sali prób. EP-ka zawiera trzy kolejne utwory, trzy nowe myśli, trzy dźwiękowe aury:

Kosmateus
Oczy dziecka najlepiej dostrzegają brud, który dorośli zwykle omijają, ponieważ świat nie jest doskonały. Dziecko w najbardziej elementarny sposób określa realny stan rzeczy, dając nam znać, jak bardzo jest źle.

Wiosna Schizofrenia
Wiosna to czas wybuchu. Przyroda i życie eksplodują, zmysły reagują irracjonalnie na nowe otwarcie wielu istnień. Czasami eksplozja natury uwolnienia nieposkromionych i wstydliwych obszarów naszego umysłu.

Someday but not yet
Kiedy zespół Orbita Wiru działał już rok, urodził się Jan. Dla Jana powstał utwór Pierwszy Krzyk, tytułowy utwór pierwszej demówki Orbita Wiru, który ostatecznie nie znalazł się na żadnym oficjalnym wydawnictwie zespołu. W tym utworze Jan otrzymał nadzieję, przestrogę i obietnicę modlitwy. Teraz Jan ma 22 lata, a utwór Someday but not yet jest symbolicznym przekazaniem berła pokoleń.

EP-ka Kosmateus jest dostępna do odsłuchu na popularnych platformach streamingowych, a także na YouTube. Album został wydany 26 kwietnia 2023 roku.

Komentarz zespołu dotyczący utworu Kosmateus:
..oczy dziecka najlepiej dostrzegą brud, który dorośli zwykli omijać, bo przecież świat nie jest doskonały. Dopiero dziecko w sposób najbardziej elementarny określi realny stan rzeczy, dając nam znać, jak bardzo jest źle..

Teledysk do utworu „Kosmateus” ukazuje się w czasie przełomu, kiedy naród stoi przed możliwością wyboru: pozostania w ciepłym, śmierdzącym hipokryzją i korupcją, acz bezpiecznym stanie, czy zdecydowania się na nową, choć niewiadomą rzeczywistość. Historia narodu nie pomaga rozwiać wątpliwości nadzieją. Bez zmiany sposobu postrzegania życia i siebie nawzajem prędzej, czy później nastąpi powrót do punktu wyjścia. Jeszcze nie zginęła, ale kiedyś zniknie, a winę poniesiemy sami.