Album „1863” przenosi w unikalny świat muzyczny, w którym mroczność i ciężkość metalu łączą się z wyjątkową melodią. Te dwa elementy – ciemność oraz melodyjność – są często trudne do połączenia, ale na tym konkretnym albumie zostały zharmonizowane w sposób, który zdumiewa i porywa. Kiedy słuchacz naciska „play”, pierwsze dźwięki utworu „Żegnam czule” natychmiast go przyciągają. Jest to ekspresyjne i pełne emocji wprowadzenie, które budzi ciekawość i ustawia ton dla całego albumu.

„1863” – recenzja

Instrumenty, w szczególności gitary, płynnie tworzą tło dla wokalu, a każdy akord i przerwa wydają się być starannie przemyślane. Można wyobrazić sobie, jakie mroczne obrazy powstają przed oczami słuchacza, prowadzone przez potężny przypływ emocji i narracji. To, co czyni „Żegnam czule” tak wyjątkowym, to jego zdolność do stworzenia silnego wstępu, który nie tylko zwraca uwagę, ale także przygotowuje na resztę muzycznej podróży. Utwór kończąc się, delikatnie prowadzi do następnego kawałka, podtrzymując atmosferę i zaciekawienie tym, co przyniesie kolejna część opowieści.

Kolejne utwory na albumie „1863” prezentują bogatą paletę muzycznych doznań, będących mieszanką potężnej energii i subtelniejszych, bardziej wyrafinowanych niuansów. Choć głównym motorem napędowym albumu jest ciężka muzyka, twórca wprowadza wiele dodatkowych, zaskakujących elementów, które sprawiają, że każdy utwór jest inny i niepowtarzalny.

W kompozycjach „Cytadela” i „Na Sybir” możemy zaobserwować zmienną dynamikę tempa. Zmienne tempo i różnorodność rytmiczna tworzą niesamowitą, pulsującą energię, która trzyma w napięciu od początku do końca. Balladowe fragmenty, z czystymi, nieskazitelnymi partiami wokalnymi i instrumentalnymi, tworzą idealne przeciwwagę dla bardziej agresywnych dźwięków gitar. W tych spokojniejszych momentach możemy podziwiać prawdziwą wirtuozerię gitarową, pełną uczucia i ekspresji.

A kiedy myślimy, że poznaliśmy już wszystkie aspekty albumu, twórca serwuje folkowe motywy w utworach  takich jak „Branka” i „Wędrowcy”. Te kompozycje, pełne tradycyjnych melodii i instrumentów, stanowią hołd dla kulturowego dziedzictwa i historycznych korzeni, które zainspirowały całe wydawnictwo. Folkowe elementy dodają albumowi autentyczności i głębi, przypominając o bogatej historii i tradycji, która stoi za tą nowoczesną interpretacją metalowej muzyki.

Album „1863” wyróżnia się wyjątkową klarownością wokalu. Ta jasność i zrozumiałość stanowią nieoczekiwany, lecz bardzo mile widziany kontrast w muzyce metalowej. Daje to możliwość pełnego zrozumienia przekazu zawartego w każdym z dwunastu utworów, co stanowi istotną wartość dodaną dla całego albumu. Taka wyraźność w growlu umożliwia głębsze przeżycie narracji, pozwalając na pełniejsze doświadczenie emocji i przekazywanych myśli.

Gitarowe partie tego albumu są naprawdę godne uwagi. Nie tylko z powodu doskonałej techniki i precyzji, ale przede wszystkim ze względu na sposób, w jaki są one używane do kierowania melodią. Użycie przesterów nadaje muzyce surowości, podkreślając jej metalowy charakter, jednocześnie jednak nie pozbawiając jej melodii. To połączenie agresywnych dźwięków z bardziej subtelną i wyrafinowaną linią melodyczną sprawia, że album posiada unikalny balans między surowością a łagodnością.

Płyta jest nie tylko imponującym osiągnięciem muzycznym, ale również hołdem bohaterom Powstania Styczniowego. Ta muzyczna opowieść nie ogranicza się tylko do dźwięków, ale również łączy się z wizualnymi aspektami, które sprawiają, że całość oddziałuje na odbiorcę na wielu poziomach.

Wybór obrazu Maksymiliana Gierymskiego, który przedstawił postać powstańca z 1863 roku, jest nie tylko estetycznie dopasowany do koncepcji albumu, ale również ma głębokie znaczenie historyczne. Jego obecność na okładce od razu zwraca uwagę słuchacza i przywołuje ducha tamtych czasów, przypominając o ważnych momentach w historii.

Jednak to nie tylko obraz Gierymskiego nadaje albumowi wyjątkowy charakter. Profesjonalne opracowanie graficzne wykonane przez Grindhouse Alternative Art Studio wyróżnia się wysoką jakością i dbałością o detale. Każdy element, od kolorystyki po typografię, został starannie dobrany, by harmonizować z muzyczną zawartością płyty. Całość tworzy spójne i przemyślane dzieło, które jest równie przyjemne dla oka, co i dla ucha.

Album „1863” to przemyślana i znakomicie zrealizowana wizja, która oddaje hołd polskiemu dziedzictwu i pokazuje, jak historia może zostać pięknie przedstawiona w nowoczesnej formie artystycznej.

Lista utworów:
1. Żegnam Czule
2. Branka
3. Błogosławieństwo
4. Wędrowcy
5. Interludium
6. W walce
7. Manifest
8. Emigrant
9. Cytadela
10. Iskra
11. Na Sybir
12. Non Omnis Moriar